Gość: snp
Pierwszy motocykl (125cc) i pierwszy strój. Bez porównania do odzieży normalnej, po wypięciu wszystkich podpinek (są 2) da się wytrzymać w ciepłe dni jak dzisiejszy 26 stopni. Postój ciepły ale chwila jazdy i wentylacja naprawdę działa. Wykonanie nie mam się do czego przyczepić ale marzę by te wszystkie rzepy się nie wyrobiły. Wszystko zrobione i dopracowane w szczegółach a liczę że nie wycofam tego komentarza w deszczowe dni! Polecam zakup, mi się udał po promocyjnej cenie. Dopinana część kamizelki to także świetny patent mi akurat pasuje pod kask więc idealnie, można ją mieć zawsze przy sobie dzięki kieszonce z tyłu kurtki.
Cena+jakość i wygląd= polecam!
sprawdziłeś już ją w deszczu? Jak wrażenia? Dzięki!