Gość: jasio
brembo a raczej srembo... kupiłem sintery z myślą tanie bo 144zł/szt i wkońcu brembo wiec powinny być porządne. Założyłem i złapałem sie z wrażenia za głowe... słabsze niż moje zjechane stare lucasy organiki, piszczały niemiłosiernie i piszczą dalej, żeby to hamowało trzeba wcisnąć porządnie klamke bo inaczej nie ma szans no i wtedy motor nagle nurkuje... myślałem że może sie zatłuściły wiec rozebrałem przeczyściłem i dalej to samo... tregedia mimo że zrobiłem na nich ponad 500km i piszczą słabo hamują, a to nie wina zapowietrzonych kabli bo mam oploty i w dodatku nowiutki Motul RBF 660 wymieniany razem z klockami...
wiesz ja sie bujam hondą cb 750 seven fifty rbf 660 i stalowy oplot oraz sintery wiec powinien motor stawac w miejscu a tu skucha... Prawda taka, że jest lepiej po przejechaniu 1000km i piszczenie nie jest tak głośne i pomału ustaje no i hamowanie 0/1 albo hamujesz albo nie. Tak czy siak to nie to co oczekiwałem, organiczne lucasy tak samo hamowały tylko nie piszczały i były bardziej dozowalne.
Chyba lekko dramatyzujesz - ja niedawno założyłem i bardzo podoba mi si taki sposób hamowania - pierwsza faza jest łagodna(dla tearczy także!), ale jak dociśniesz ciut mocniej to naprawde ostro hamuje. Miałem już test z 220 do 40km/h(nagły korek na dwupasmówce) i dziękowałem sobie, że właśnie kupiłem Brembo :D Dla mnie bomba.
ja biore na hurtowni która jest dealerem brembo więc ciężko mówić tu o podróbkach, cena była taka sama jaką życzy sobie producent klocków.
Gość
Klocki zapewniają niewiarygodną dozowalność. Nie działają w sposoób zero-jedynkowy, tak że po dotknięciu klamki przód nurkuje i koło jest bliski zablokowaniu. Pierwsza faza hamowania jest delikatna, ale lekko dociskasz klamke i jesteś dosłownie porażony skutecznością w jaki działają. Według mnie taka charakterystyka jest idealna na droge - na pewno łatwiej nad nimi zapanować przy hamowaniu w deszczu lub awaryjnej sytuacji, a do tego skutecznością potrafią naprawde pozytywnie zaskoczyć - szczególnie jak hamuje się z bardzo dużych prędkości :) Odejmuje jedynie punkcik za to, że w ostatniej fazie hamowania jak już odpuszczamy hamulec potrafią delikatnie zapiszczeć i potrzebują mocniejszego rozgrzania - przy toczeniu się po mieście nie są tak skuteczne, pewnie niebieskie brembo są bardziej uniwersalne. Obecnie to najlepsze klocki jakie miałem. 9/10
Gość: RaFFi
Polecam do sportów i cięższych maszyn, które są w stanie zapewnić im temperature pracy. Na zimno hamują średnio, ale jak złapią temperaturke to czapki z głów! Te klocki mogą zatrzymać pędzący pociąg! Świetne do okazjonalnych wypadów na track day-e i awaryjnych hamowań z 250+. Mam je w GSXR 1000 K9 - zdecydowanie lepsze od OEMowych.
Gość
Jeśli szukacie klocków, które hamują już po muśnięciu klamki to nie są te Brembo - przynajmniej nie ten model. Klocki te nie są agresywne, ale to może być zaleta na drodze, bo trudniej zablokować koło, a mimo to hamują rewelacyjnie po odpowiednim dogrzaniu. Jeśli zaś szukacie klocków najlepszych w swojej klasie to są jeszcze Brembo z serii SC, ale to już inna półka cenowa. Mimo wszystko warto - SC to najlepsze klocki jakie miałem okazje używać.
TAK MA BYĆ! To jest tzw. initial bite - teoretycznie jeśli hamulce biorą od razu po muśnięciu klamki wydają się znacznie skuteczniejsze, ale to pozory. Brembo nie bez powodu na droge sugeruje SA - jeśli wyskoczy Ci auto, dasz za mocno po klamce to możesz się natychmiast wyglebić. Czerwone Brembo łapią wolniej, ale im dalej wciskasz tym skuteczniej hamują i taka charakterystyka jest wręcz idealna na droge - bardziej doświadczony rider może chcieć mega mocnego hamulca już po muśnięciu klamki, ale to nie do końca idealne. W panice za mocne wduszenie hamulca kończy się na ogół źle.
Gość: Gość
Klocki Brembo zakończyły swój żywot, więc podziele się opinią na temat przebiegu. Klocki okazały się dość miękkie - wytrzymały 12 tys - w moim przpyadku dwa sezony w CBR 954RR. Nie biorą tarczy ani troche. Skutecznośc hamowania wyśmienita, bardzo dobra dozowalnośc. Problem jest praca na zimno gdzie ubywa trochę siły hamowania. Teraz zmieniam na Brembo białe - model oznaczony 07HO45LA. Są ponoć lepsze na zimnym i tak samo hamują po rozgrzaniu.