Przejechałem w niej 3k km i jak na razie jestem zachwycony.
Chronos jest troche dłuższa niż sportowe kurtki ale nie wygląda jeszcze jak turystyczna tunika. Nerki nie wystają ściągacze można regulować w warstwie zewnętrznej jak i wewnętrznej tak więc nie będzie nigdzie podwiewać ;)
Wewnętrzny softshell z goretexu spisuje się znakomicie, w temperaturze poniżej 10 stopni miałem pod kurtką tylko koszulkę i było bardzo komfortowo.
Natomiast po wyciągnięciu wewnętrznej warstwy wielkie panele meshowe na klatce i ramiona fantastycznie wentylują kurtkę nawet przy niskich "korkowych" prędkościach :)
Jedynym minusem jest brak możliwości szybkiego zamknięcia wentylacji, trzeba mieć coś do ubrania jeżdżąc np. w nocy albo kiedy
temperatura znacznie spadnie bo można zmarznąć.
