Benelli TRK 502



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


9
przednie zawieszenie
09.14.2019 17:11:53

Witam.Kupiłem BENELLI TRK 502 w sierpniu 2018 roku i przejechałem nim do tej pory ponad 7000 km. Mam uwagi do przedniego zawieszenia. Czy nie wydaje wam się za twarde ? Jazda po nierównym asfalcie to tragedia. Czy macie takie same doświadczenia ? Brak regulacji nie w każdym motocyklu jest wadą, ale w tym przypadku chyba jest. Miałem różne moto, ale tak słabo wybierające nierówności to chyba tylko miał FAZER 600, ale to inny typ, XJR 1300 na Olinsach dawała radę, ale trzeba doświadczenia żeby je poprawnie ustawić. Chciałem pojeździć turystykiem i ze względu na ograniczony obecnie budżet wybór padł na TRK. Poza słabym silnikiem i przednim zawieszeniem nie można mu wiele zarzucić(masa). Jeździ bezawaryjnie i mało pali. Benzynę ściąga do końca(sprawdzałem), po tej operacji zatankowałem po korek prawie 21l. Bez problemu można przejechać nim 500 km na pełnym zbiorniku.

Głosy: 24   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Hej ! Wymień sobie sprężyny na progresywne i będziesz miał problem przedniego zawieszenia z głowy

Gość
To są moje indywidualne przemyślenia. Trudno oczekiwać po motocyklu komfortu jak w samochodzie. Jednak uważam , że można byłoby wprowadzić trochę cywilizacji w przednie zawieszenie chociażby przez jakiś zestaw akcesoryjny. Ja jeżdżę sam, a więc mógłbym dostroić tłumienie i twardość zawieszenia do swoich indywidualnych preferencji,(dodam, że teraz jeżdżę spokojnie, a więc wolno. Sorry może gderam, ale dla mnie przód powinien być bardziej miękki. Na równym asfalcie nie można nic złego powiedzieć. Czyli zawiasy na dobrą drogę .

Gość
Napisałem "też" a lepiej brzmiało by "jednocześnie" zaletą, wolne parkingowe manewry a szczególnie przetaczanie na kamieniach do tyłu to dla mnie spore wyzwanie :D

Gość
Twoje pytanie nie doczeka się odpowiedzi, bo to raczej indywidualna sprawa. U mnie jest w sam raz, ale to moje wrażenie. Masa jest też zaletą, bo nie miota mną jak szatan przy porywach wiatru przy wyprzedzaniu ciężarówek.




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod