Honda X11 Eleven
‹ Powrót do stony z opiniami...
7
05.13.2013 12:06:55
Miałem X11 przez kilka miesięcy i... szczerze się rozczarowałem. Posiadałem również inne, duże motocykle i mogę porównać.
Z zalet - niebagatelna i oryginalna linia.
Reszta: wady.
Nawet jeśli za zaletę uznać moc silnika, to zarówno jego dźwięk (mało motocyklowy) jak i przebieg momentu był taki sobie. Można by zrezygnować jeszcze z kilku koni (to i tak mocno odchudzony silnik z Blackbirda) i wygładzić pracę silnika kosztem osiągów.
Hamulce - mocne, ale trudno wyczuwalne i dozowalne.
Zawieszenie i prowadzenie: Motor wskutek dużej masy i sportowych nastaw zawieszenia jest ciężki i problematyczny na wązskich zakrętach. Mam wrażenie, że konstruktor tworzył tego nakeda z nastawieniem na "autostradowych kierowców", bo tam spisuje się on znacznie lepiej.
Konstruktor poskąpił nastaw zawieszeń - tylko jedna regulacja przód/ tył sprawia, że trudno tutaj znaleźć kompromis czy poprawić niedostatki. Jakość wykonania motocykla - taka sobie.
Daję ocenę 7/10. Nie dziwię się, że X11 nie odniósł większego sukcesu i był na rynku krótko
Komentarze użytkowników
Gość
Jeśli ktoś się obawia kupić x11 że względu na hałasujące sprzęgło, to wszyscy użytkownicy mówią że jest głośne, i tak ma być takie wyszło z fabryki, jest cichutko po wciśnięciu klamki sprzęgła, i jak się dobrze nagrzeje też ciszej pracuje. Ogólnie w niczym to nie przeszkadza, taki tam szmer z okolic kosza, Made by Japanes 🤪
Gość
Prawda jest taka że to już klasyk wśród nakedow starej daty, a niezawodnością przebija większość nowych maszyn, na elektronice, trybach trakcji, ABS, itd...
SebA
Moment obrotowy Nm to akurat w tym modelu 116Nm i ma ich wiecej niz BMW S1000 RR 113Nm, takze potwór na asfalcie, bardzo ładnie i zwinne ciągnie od samego dolu.
Mialem Suzuki GSX 1400, takze dwa Bandit 1200 i wiem co piszę.
GSX 1400 choć miał piekielnego kopa to ciężko go bylo okiełznać w zakretach,z X11 nie mam takich problemów. Prowadzi sie stabilnie, przewidywanie, sluper na autostradę i za miasto.
Bandit 1200 choc lżejszy to jednak mnoejsza moc i Nm, ale bardzo brzyjemny i przewidywalny w ciasnych zakretach jesli chodzi o prowadzenie.
Bob
Wojtuś chyba X11 na plakacie widział ;)
joopi
a ja się zgadzam z opinią. X11 to przeciętnie wykonany i przeciętnie jeżdzący naked z tamtych lat. Przerost formy i mocy nad tym, co oferuje w całokształcie.
Maciej B.
Przebieg momentu???? Czy ty wiesz o czym piszesz? ed był delikatny w opisie, miałeś X11 używaną, posklejaną, i nie od listopa do maja, bo to ponad pół roku, a kilka miesięcy więc śmiem twierdzić, że od listopada do lutego. To nie jest motocykl dla średnio inteligentnego szympansa... W zimie fakt, ciężko się nim jeździ po śniegu.
ed
Wojtek widac miales x11 przez kilka miesiecy .... od listopada do maja :)
twoja opinia ma tyle do rzeczywistości co zeszłoroczny opad
Gość
Co to za paplanina,ja juz mam druga i jestem zadowolony nie chcialem innego!Mam jeszcze Africe Twin rd 07 oraz BMW K1300R i najbardzie ciagnie mnie do X11-ki!
Gość
chyba nie miałeś innego poza X11 :)
Gość
Chyba nie miałeś X11...
Dodaj swój komentarz