Słyszeliście o elektrycznym superbike-u Energica EGO? Jeśli nie, to dobrze zapamiętajcie tą nazwe gdyż ten motocykl zadziwia swoimi osiągami. Pomimo stosunkowo niewielkiej mocy 136 KM motocykl na 1/4 mili poradził sobie z BMW S1000RR HP4 oraz supersamochodami.
Zapytacie jak to możliwe? Energica EGO mimo niewielkiej mocy dysponuje miażdżącym momentem obrotowym na poziomie 196 Nm. Jest to ogromna zaleta silników elektrycznych. Włoska firma postanowiła pokazać co potrafi ich sportowy motocykl konfrontując go z 4,5 litrowym Ferrari 458 Itala - jedynym samochodem z trybem jazdy nazwanym "Insane", czyli szaleństwo. Motocykl pokonał też elektryczny supersamochód Tesla Tesla Model S P85D o mocy prawie 700 KM! Zresztą nie będe opowiadał, zobaczcie to sami! :)